Pesto, podobnie jak parmezan, pochodzi z regionu Ligurii, w północno - zachodnich Włoszech.
Włosi dodają orzeszki pinii, Francuzi natomiast bazę przygotowują na podstawie migdałów.
Można dodać orzechy włoskie, owczy ser - najlepiej pecorino lub parmezan.
Bazylię można zastąpić pietruszką, rukolą, również miętą i szpinakiem.
Jest tysiące sposobów na pesto. Liczy się wyobraźnia.
Pesto czerwone z dodatkiem pomidorów, najlepiej suszonych.
Można dodać paprykę świeżą lub marynowaną w oliwie. Może być suszona, jako przyprawa.
Reguła najważniejsza, powoli i z cierpliwością ucierać. Miksery to nie to, co mosiężny moździerz.
Moździerz może być też drewniany, ceramiczny.Warto się w taki wyposażyć.
Oliwa z oliwek ta z najwyższej półki. Dodaj na samym końcu.
A dodatki jak kapary, marynowany pieprz najlepiej przed samym podaniem.
Jak spróbujecie zrobić własne pesto, zobaczycie różnice między tym ze sklepu, a waszym własnym.
składniki
pęczek bazylii
3 łyżki orzeszków pinii
1/2 szklanki startego parmezanu
1/2 szklanki oliwy z oliwek
Tylko jedna chwila!
Bazylię przemyć wodą i utrzeć w moździerzu. Dodać posiekane orzeszki pinii. Ponownie ucierać.
Dodaj parmezan i oliwę z oliwek. Wymieszaj.
Pesto pasuje do makaronu, włoskich klusek - gnocchi oraz warzyw gotowanych na parze, surówek i pieczywa, jak bagietki białe czy razowe.
very simple!!